Ponieważ opracowane uprzednio dane o liczbie czytelników uzyskano drogą przemnożenia liczby tych czytelników, którzy tak siebie określają, przez mnożnik w wysokości aż 25 000, wystarczyło kilka takich błędów, aby podnieść szacunkową liczbę o setki tysięcy nie istniejących czytelników. Aby zbadać ten problem, Politz przeprowadził próbne badania obejmujące 275 wywiadów i przedstawił osobom ankietowanym numery pisma, które nie ukazały się jeszcze w sprzedaży. Okazało się, że 12 spośród tych 275 osób utrzymywało, że przeczytało numer, którego nie mogli nawet widzieć.Politz badał dalej, i stwierdził, że 7 z tych 12 fikcyjnych czytelników było badanych z polecenia dwóch ankieterów, którzy po raz pierwszy zajmowali się środkami przekazu. „Do osób tych — pisze Politz — wysłano następnie jednego z doświadczonych instruktorów naszego biura.
Dodane dnia Październik 16th, 2016 przez Aneta Mrozowska
OPRACOWANE DANE

Głosy: (Głosy na Tak: , Głosy na Nie: , Wszystkich głosów: )